W ostatnią sobotę po raz pierwszy w historii zorganizowaliśmy Dzień Skupienia dla małżeństw w wersji on-line. Aktualne obostrzenia dotyczące zgromadzeń uruchomiły naszą kreatywność i w trzy tygodnie ekipa składająca się z sześciu małżeństw i księdza duszpasterza była w stanie przygotować i rozesłać podarunki do uczestników oraz poprowadzić cztero godzinne spotkanie. W wigilię Niedzieli Miłosierdzia nie mogliśmy rozpocząć inaczej niż od modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia. Następnie wysłuchaliśmy godzinnej konferencji księdza Przemka i przy ciasteczkach i herbacie każde małżeństwo mogło się przedstawić i podzielić się tym, jak spędziło niedawne Święta Wielkanocne lub co ich najbardziej uderzyło w odtworzonej konferencji. Wstępem do modlitwy uwielbienia było świadectwo nagrane przez Karolinę i Wojtka, którzy podzielili się historią swojego życia i tym, jak Bóg troszczył się o nich. Całość zakończyło żywiołowe wielbienie, do którego każdy z nas włączył się będąc we własnym domu.
Kościół Domowy
Zarówno konferencja ks. Przemka jak i wysłany do wszystkich ceramiczny domek - latarenka miało nam przybliżyć temat Kościoła Domowego, którym jest każde małżeństwo i to w sposób ciągły. Bycie Kościołem Domowym nie ogranicza się do momentów wspólnej modlitwy lecz obejmuje cały czas, 24h na dobę. Jesteśmy Kościołem Domowym jak przygotowujemy posiłek, sprzątamy, tulimy dzieci do snu, kłócimy się, odpoczywamy i w każdej innej sytuacji. Uczestnicy podkreślali jak dogłębnie odczuli to powołanie: spędzając Triduum Paschalne razem w domu mogliśmy wszyscy docenić i odczuć ogromną wdzięczność za to, że Jezus mieszka prawdziwie pośród nas. "Nasz Oblubieniec jest zawsze z nami" - podkreślał podczas swojej konferencji ks. Przemek. Dwa słowa, które w sposób bezpośredni wiążą się z byciem Kościołem Domowym to miłość i odpowiedzialność.
Miłość
Papież Jan Paweł II w czasie swojego pontyfikatu oraz podczas pełnienia posługi biskupiej w Krakowie wiele razy do tego tematu wracał. Miłość dlatego, że związek mężczyzny i kobiety w bezpośredni sposób odbija Trójcę Świętą. Bóg nie jest samotnością tylko jest rodziną. Zawiera w sobie ojcostwo, synostwo i samą miłość. Trzy Osoby Boskie są nieustannie w relacji do siebie nawzajem. My odbijamy w naszych rodzinach tą prawdę. Bóg chce nas wprowadzić w tą tajemnicę nie tylko na chwilę ale na zawsze, abyśmy prawdziwie stali się Jego domownikami. Z boku Jezusa umierającego za nas na krzyżu bierze początek Kościół i rodzina. Nasze odkupienie to trwały owoc miłości Oblubieńca do swojej Oblubienicy. Wielokrotnie wracamy do tej prawdy ciągle ją kontemplując: "Tajemnica to wielka, a ja mówię: w odniesieniu do Chrystusa i do Kościoła" (Ef 5, 32). Ale też ks. Przemek przywołał fragment z Listu do Galatów: "Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus" (Ga 2, 20). Oblubieniec jest z nami! Dlatego nie można zrozumieć Kościoła bez zrozumienia rodziny. Centralne tematy związane z życiem Kościoła i rodziny to miłość przeżywana jako bezinteresowny dar z siebie. W Kościele Domowym odnajdujemy naszą tożsamość, to, kim jesteśmy. To tutaj nieustannie składamy dar z siebie i to tutaj uczą się tego nasze dzieci. Kościół i rodzina ma taką samą genealogię a jest nią Trójca Święta. Odkrywając to, kim jesteśmy odkrywamy jednocześnie nasze powołanie: nie wolno nam zachować tego daru wyłącznie dla siebie. Małżeństwo i rodzina są darem dla Kościoła. Nie tylko dlatego, że nie ma lepszego obrazu Trójcy Świętej niż rodzina, lecz również dlatego, że nasze bezpośrednie powołanie to tworzenie jedności. Powtórzmy: Oblubieniec jest z nami, a my jako rodzina jesteśmy bez przerwy w Jego ramionach. Oblubieniec jest z nami i pozostaje z nami na zawsze.