Działamy już w Polsce od ponad 7 lat i przyszedł najwyższy czas, aby przygotować jednolitą i spójną identyfikację graficzną. Chcemy, aby dobra wiadomość o sakramencie małżeństwa miała też profesjonalną oprawę. Dlatego od ponad roku pracujemy razem z warszawską agencją nad nową szatą graficzną dla całego projektu. To nie tylko nowe logo i wybór kolorów, ale całkowita zmiana komunikacji. Zmiany będziemy wdrażać stopniowo (rozpoczniemy po wakacjach). Dzisiaj chcielibyśmy uchylić rąbka tajemnicy i pokazać nad czym pracujemy.
Włoskie korzenie
Korzenie Misterogrande sięgają do doświadczenia włoskich małżeństw i księży. To tam narodził się Projekt. Chcieliśmy, aby to doświadczenie było obecne również w identyfikacji. Dlatego dobór palety kolorystycznej jak i inspiracji graficznych pochodzi z Italii. Szczególnie poruszające było dla nas malarstwo włoskiego średniowiecza i renesansu.
W naszej palecie kolorystycznej znalazły się kolory które możemy znaleźć we włoskiej architekturze i krajobrazie: kolor dachówek Florencji, elewacji Ferrary, skał Dolomitów, plaży w Apulii, malarstwa Botticellego czy freski Giotta.
Chrześcijaństwo w centrum
Nazwa Misterogrande w języku polskim niewiele mówi. Wiele osób w pierwszej chwili nie kojarzy, że jest to projekt chrześcijański, zajmujący się sakramentem małżeństwa. Po włosku Mistero Grande to Wielka Tajemnica z piątego rozdziału Listu św. Pawła do Efezjan. Chcieliśmy tą niejednoznaczność zmienić.
W tym celu postanowiliśmy zmienić logo (stary symbol świecy, choć dobry, był niejednoznaczny) dodać do loga claim, a w pozostałej przestrzeni również znaki graficzne nawiązujące do tradycji chrześcijańskiej (krzyż, płomień, gołębicę, przełamany chleb, etc.).
Spójność
Kolejnym ważnym elementem zmian jest ujednolicenie komunikacji w każdej przestrzeni w której działamy, a w minionych latach było tego sporo: wszystkie formy elektroniczne (strona internetowa, social media, filmy), książki, opakowania, plakaty, ulotki, oprawa rekolekcji i pewnie jeszcze wiele innych.
We wszystkich tych obszarach panował trochę chaos. Projekt i skład książek w żaden sposób nie nawiązywał do opakowania kursów i świecy czy do szaty graficznej strony. Chcielibyśmy to zmienić tworząc identyfikację spójną i komplementarną tak, aby projekt Misterogrande mógł głosić piękno sakramentu małżeństwa również samą formą.
Po wakacjach widzimy się już w nowej odsłonie. Do zobaczenia.
